przyczyny udaru (V): wysokie ciśnienie krwi!
Pamiętacie swoje najwyższe stwierdzone ciśnienie w życiu? Moje wynosiło 160/miliard (nie pamiętam rozkurczowego;p), kilka minut po TIA (czyli epizodzie niedokrwiennym, tzw. mikroudarze). Zazwyczaj mieszczę się w normie, raczej przy dolnej jej granicy, niż górnej. Nie można mnie nazwać wysokociśnieniowcem, a to wysokie ciśnienie jest jedną z głównych przyczyn udarów. Osoba z nadciśnieniem ma podobno 4-7 (w zależności od źródła) razy większe szanse na udar mózgu w porównaniu do osoby z ciśnieniem w normie... Wiedziałam to od dawna, ale nie potrafiłam się doczytać dlaczego. w końcu trafiłam na to:
Długotrwałe narażenie układu krwionośnego, w tym żył i tętnic, na oddziaływanie wysokiego ciśnienia, powoduje stopniowe pojawianie się groźnych zmian na ich ścianach. Narastanie ciśnienia może spowodować przerwanie naczyń i w efekcie doprowadzić do krwawienia wewnętrznego. Co więcej, jeśli sytuacja taka dotyczy naczyń krwionośnych w mózgu, może wystąpić krwawienie mózgowe - w tym przypadku mówimy o udarze krwotocznym. W żyłach pacjentów z nadciśnieniem często tworzą się też skrzepy krwi, które mogą zatkać naczynie krwionośne. Jeśli tak się stanie w sercu (arteria wieńcowa) i zablokowana zostanie tętnica zaopatrująca mięsień serca ? prowadzić to może do zawału mięśnia sercowego, a jeśli skrzep pojawi się w naczyniach krwionośnych mózgu ? do udaru niedokrwiennego.
Mi wystarczy do szczęścia ta wiedza:) Zatem, jeśli obniżenie ciśnienia jest drogą do zmniejszenia ryzyka udaru, chyba warto o to zadbać. Zebrałam kilka pomysłów na to, żeby sobie dopomóc bez lekarstw.
- mniej soli! Gdzieś wyczytałam, że ograniczenie spożycia soli mogłoby zapobiec jednemu na pięć udarów.
- dobra dieta! bogata w potas, z czosnkiem, tłustymi rybkami morskimi, siemieniem lnianym, nawet octem jabłkowym, który wg niektórych źródeł jest cudem na wysokie ciśnienie, a od czasu do czasu gorzką czekoladą:)
- warto zrzucić zbędne kilogramy. Nadwaga powoduje nadciśnienie. Ja wciąż próbuję....
- jedną z najskuteczniejszych metod jest włączenie do życia aktywności fizycznej. Podobno wystarczy 30 minut spaceru dziennie:)
- tai-chi, medytacje, joga - podobno pomagają rzeczy związane z ćwiczeniami oddechowymi. Joga jest fajna i bez tego:)
- rzuć fajki. one są nawet podwójnie złe:)
- warto kupić sobie psa - w którymś z artykułów wyczytałam, że osoby dużo przzebywające ze zwierzętami mają niższe ciśnienie. Tadam:)
- relax, take it easy... stres, zwłaszcza długotrwały podwyższa nasze ciśnienie. Gdybym miała wrócić do swojej stresującej pracy, chyba bym się załamała. Obiecuję sobie, że następną będę wybierać ostrożniej:)
A tu jedna z najbardziej dla mnie piosenek świata https://www.youtube.com/watch?v=13WAhlE02ew
Udar mózgu: przyczyny mogą być różne
Poniżej wrzucam linki do wszystkich notek z cyklu: (I) PFO (II) Fajki (III) Migotanie przedsionków (IV) Otyłość (V) Wysokie ciśnienie (VI) Udar kryptogenny (VII) Problemy hormonalne (VIII) Toczeń (IX) Rozwarstwienie tętnicy szyjnej
Dodaj komentarz!