Będę strzelać! Sportowo;)
Moja mama wpadła na super pomysł, żeby mnie zaktywizować i sprawić, żebym w końcu miała jakichś znajomych.
I zapisałam się do Klubu Sportowego Inwalidów "Start". Już strzelałam śrutem! Mój trener powiedział "nieźle jak na pierwszy raz".
To chyba komplement;)
Myślałam, co mi to strzelanie może dać rehabilitacyjnie. Ja poczatku myślałam że nic. Teraz widzę, że to nieprawda.
Strzelanie wymaga koncentracji (skupienia), robienia kilku rzeczy na raz, hamowania odruchów, myślenia i robienia kilku rzeczy na raz.
Bo bez kitu oddanie poprawnego (nie mówię dobrego;)) strzału, z kontrolą oddechu, celowaniem, palcem na spuście ułożonym poprawnie, itp, itd... To coś, czego nie ogarniam jeszcze. Ale, mam nadzieję, ogarnę:) Mój mózg będzie wdzięczny za zmuszanie go do wysiłku. Przynajmniej mam nadzieję:)
Jeśli chodzi o sprawy dotyczące zapisu, nie było jakoś trudno. Mama zadzwoniła do klubu dowiedzieć się o szczegóły, ja (sama!) zadzwoniłam do trenera i umówiłam się na spotkanie na strzelnicy.
Wszystko było spoko, poszłam samado siedziby klubu, zapłaciłam składkę (3 zł miesięcznie, 36 zł rocznie, taniej nie będzie nigdzie!) i dostałam migreny.
Dopiero tydzień później udało mi się dotrzeć na pierwszy trening, po drugim strzelałam już śrutem. Czaaad.
Problem w tym, że moja strzelnica jest w PRZEDSZKOLU, które jest koło drugiego przedszkola. I za drugim razem trafiłam do złego przedszkola. Nie mogłam się odnaleźć wejścia. Spanikowana zadzwoniłam do trenera i powiedział, że to nie to przedszkole. Ale było mi wstyd. Najbardziej na świecie.
Ale koniec końców trafiłam! I staram się o przygodzie zapomnieć.
Ciekawa jestem miliona rzeczy:) Póki co mam "nieźle jak na pierwszy raz", trening w poniedziałek i dobre przeczucia wobec tej przygody.
A tak poza tym. Pamiętajcie, że jedyną osobą po udarze, która wzięła udział w ostatnich Igrzyskach Olimpijskich (dla pełnosprawnych;) była pani, która strzelała. Chyba do lotek, ale nie pamiętam. Już oczyma wyobraźni widzę laureatkę Nobla, która wcześniej wygrała medal olimpijski.
Także tego;)
Dodaj komentarz!
Życzę Ci powodzenia i jak największych sukcesów i samych dziesiątek
Odpowiedz